MŻJDD - jak jednocześnie spieprzyć i randkę, i czyjeś oglądanie serialu

Czasem ślepy traf decyduje o tym, że znajdujesz fajną rzecz w miejscu, gdzie nie spodziewałbyś się jej znaleźć.

Skąd się wzięły jednorożce, czy siedzenie blisko telewizora psuje wzrok oraz komu udało się przetrwać katastrofę Wszechświata 1.0. A także kilka innych ciekawych opowieści dziwnej treści.

#1.

Dziś weźmiemy matkę na lotnisko, zmarnujemy okazję na młodzieńczą, ekhm, miłość i sprawdzimy jak nie być miłym dla właściciela wynajmowanego mieszkania.

#1.

Mój syn ostatnio był chory i stwierdził, że najlepszym sposobem na poradzenie sobie z suchym gardłem będzie wypicie lubrykantu. Jako ojciec poległem...

#2.

W trakcie egzaminu na prawko miałem stłuczkę. Chwilę po tym, jak zaparkowałem samochód. Oblałem.

#3.

Raz w pracy czekałam na kolegę, który lata temu pracował ze mną w tej firmie i bardzo się lubiliśmy. Kolega uprzedził, że będzie około dziesiątej. Dzwoni bramofon. Przez szklane drzwi widzę, jak wchodzi. Nie widzieliśmy się z 15 lat. Łza wzruszenia. Padam mu w ramiona, obcałowuję - kątem oka widząc jak bardzo się

#4.

Ostatnio do domu wparował mi komornik z jakimś cholernym nakazem sądowym i zaczął zabierać moje rzeczy. Co ciekawe, zajęcie było spowodowane długami mojego brata, tylko problem jest taki, że on nigdy u mnie nie mieszkał i ma... 8 lat. Odkręcenie tego wszystkiego zajmie mi pewnie dobre parę miesięcy stania w tysiącach kolejek.

#5.

Raz przyszedł do mnie klient... i zapytał o rabat na miejsce noclegowe. Ja bez namysłu powiedziałem mu, że Rabat jest w Maroku. Klientem okazał się nowy prezes naszej spółki.

#6.

Zabrałam mamę pierwszy raz za granicę. 70 lat i pierwszy raz samolotem. Chciała być bardzo spoko i kiedy osoba od kontroli sprawdzała jej torebkę, krzyknęła dosłownie na pół lotniska

#7. A ten obrazek widzieliśmy 100 odcinków temu! [klik] :)

#8.

Kiedyś na obozie harcerskim, pod którego koniec zwykle przygotowuje się ognisko i wszystkie podobozy razem spędzają ten wieczór, postanowiliśmy z kolegą zbudować ognisko giganta. Po 12 godzinach budowania i przygotowywania terenu byliśmy całkowicie padnięci. W końcu około godziny pierwszej w nocy wczołgałem się do swojego namiotu, aby zasnąć. Chwilę później wskoczyła do środka moja przyjaciółka. Z powodu tego, że chciałem spać, to po paru minutach proszenia, po prostu wziąłem ją ostatkami sił na ręce i wyrzuciłem z namiotu. Dopiero po latach zrozumiałem, że chciała się seksić. Jak kiedyś ją o to zapytałem, to powiedziała, że wtedy od miesiąca była we mnie zadurzona, a tej nocy BARDZO MUSIAŁA!

#9.

Ostatnio mój nowo poznany kandydat na faceta zespoilował mi cały ostatni sezon Gry o Tron w trakcie jednej randki...

#10.

Ostatnio właściciel mieszkania, które najmuję, zwiększył mi czynsz z powodu

#11.

Mój nienormalny sąsiad zadzwonił ostatnio na policję i straszy mnie teraz sądem, bo w trakcie burzy z mojego drzewa oderwała się gałąź, która spadła na jego działkę. Nie uszkodziła nawet trawnika.

Do następnych odcinków zbieramy
Wasze historie zaczynające się od słów:

"Mój nienormalny sąsiad..."

Możesz wysłać je do nas w wiadomości prywatnej,
na anonimowe.opowiesci@gmail.com
albo na Facebooka MŻJDD