Mieszkający na stałe w Nowym Jorku fotograf Drew Doggett po raz pierwszy w życiu wybrał się na Islandię i tam uwiecznił zachwycające piękno dzikich koni żyjących w chłodnym klimacie wyspy. Przygotowania do dwutygodniowej sesji fotograficznej zajęły wiele miesięcy, fotograf musiał przygotować się na nieprzewidywalną pogodę wyspy i nieprzewidywalne zachowanie zwierząt.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą