Szukaj Pokaż menu

Prima Aprilis 2018 w sieci - czyli z czego śmiał się świat pierwszego kwietnia

178 736  
284   82  
Oto na co próbowano nas nabrać 1 kwietnia 2018 roku.

#1. AntyRadio poinformowało fanów Metalliki, że Hetfield próbuje odzyskać twarz i fanów utraconych po tym jak zespół skończył się na Kill'em All

Oszczędzanie czas zacząć, czyli sposoby na zmniejszenie zużycia paliwa - errata i wyjaśnienia żartów na prima aprilis

104 609  
296   164  
Paliwo drożeje i drożeć będzie. W tym artykule pokażę co robić, by tego paliwa zużywać mniej. I podejdę do tematu kompleksowo, czyli co w tej kwestii robią producenci, co niezależni wytwórcy i co możesz zrobić Ty, by troszkę zaoszczędzić.


Primaaprilisowy żarcik rodem z Alaski

79 246  
253   13  
W mieście Sitka na Alasce mieszkał pewien żartowniś Oliver Bickar zwany przez znajomych Prosiaczkiem. Pracował w lokalnym sklepie oponiarskim, ale w historii miasta zapisał się nie z tego powodu. Prosiaczek był bowiem autorem nietypowego żartu primaaprilisowego.

Kliknij i zobacz więcej!
Sitka znajduje się u podnóża starożytnego, dawno wygasłego wulkanu Edgecumbe. W 1971 roku Prosiaczkowi wpadł do głowy świetny pomysł wykorzystania wulkanu by zażartować z mieszkańców miasta. Przez trzy lata zbierał zużyte opony. Z pomocą pilota helikoptera z Petersburga, Earla Walkera, przetransportował je do wnętrza wulkanu. 1 kwietnia 1974 roku Bickar wcześnie rano wyruszył na wulkan, oblał naftą szmaty, które rzucił na stertę opon i podpalił. Zadziałało tak, jak powinno.

Kliknij i zobacz więcej!
Oliver Bickar reklamuje piły łańcuchowe, zdjęcie z lokalnej gazety z 1972 roku

Mieszkańcy po przebudzeniu zobaczyli przez okna okropny widok. Milczący przez ponad tysiąc lat wulkan ożył, czarny dym wylewał się z krateru, a czarna sadza opadała na okolicę. Ludzie w strachu zaczęli pakować swoje rzeczy i ładowali je do samochodów. Pilot helikoptera wysłanego przez straż nabrzeżną, wisząc nad stromizną, zobaczył 20-metrowe litery namalowane sprayem na śniegu: "April Fool" ("Prima aprilis"). Kiedy wybuch wulkanu okazał się żartem i zdemaskowano jego autora, ludzie przyjęli dowcip z ulgą i rozbawieniem. Prosiaczek nawet nie został ukarany i żartował sobie dalej.

Kliknij i zobacz więcej!

W następnym roku wesoły Oliver zamówił cały kontener z plastikowymi różowymi flamingami naturalnych rozmiarów i umieścił je w miejscowym jeziorze. Ludzie byli w szoku.
Prosiaczek nie żałował też swoich przyjaciół. Pewnego razu, gdy jego przyjaciel wyjechał z miasta, żartowniś posadził na jego trawniku dwa tuziny młodych dębów. Zgodnie z lokalnymi przepisami, za każdy ścięty dąb należy zapłacić grzywnę w wysokości 18 000 USD. Wokół domu ofiary pojawił się mały zagajnik. Dlatego też, kiedy w 1980 roku wybuchł wulkan St Helens, jeden z mieszkańców Sitki napisał do Prosiaczka: "Tym razem posunąłeś się za daleko".

Kliknij i zobacz więcej!

Bickar zmarł w 2003 roku, ale jego primaaprilisowy żart z wulkanem żyje w pamięci nie tylko mieszkańców Alaski.
253
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Oszczędzanie czas zacząć, czyli sposoby na zmniejszenie zużycia paliwa - errata i wyjaśnienia żartów na prima aprilis
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Rzeczy w Europie, które trudno pojąć amerykańskim umysłom
Przejdź do artykułu Gdyby wierzyć poniższym odkryciom, historia świata wyglądałaby zupełnie inaczej
Przejdź do artykułu Cierpienia, które mężczyźni muszą znosić dla swoich kobiet
Przejdź do artykułu 10 zwariowanych i szokujących faktów, które musisz wiedzieć o Arabii Saudyjskiej
Przejdź do artykułu Jak wygląda korzystanie z telefonu z Androidem - studium przypadku
Przejdź do artykułu W Australii wszystko chce cię zabić. I nie są to tylko zwierzęta
Przejdź do artykułu Memy, które przyniosą ci odrobinę uśmiechu LV
Przejdź do artykułu Demotywatory CCLXXII - No to wesołych!
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą