Wróciłeś z wakacji. Chcesz opublikować fotkę na swoim profilu. Tę fajną, z murem. Patrzysz i widzisz, że na fotce jest koleś grzebiący sobie w tyłku. Ale nic straconego - można o pomoc poprosić kolegów znających się na obróbce zdjęć.Tak właśnie zrobił bohater dzisiejszej opowieści. Napisał on na jednym z forów:
- Hej koledzy, możecie mi usunąć tego pajaca ze zdjęcia?
Brazylijski pilot Daniel Centeno zdobył popularność publikując swoje selfiki z samolotu. Nie spodziewał się jednak, że spowodują one aż takie zamieszanie, a nawet oburzenie wśród dużej części internautów, ba nawet w prasie. Okrzyknięto go ryzykantem, nieodpowiedzialnym...
Centeno wrzucił kilka zdjęć, na których widać go wychylonego z okna kabiny pilotów podczas lotu samolotem pasażerskim. Oburzenie było ogromne, jego zdjęcia pojawiły się w znanej prasie, gdzie napisano o zagrożeniu jakie stwarza. Ale wielu komentatorów nie zwróciło uwagi na to, że pilot sam napisał "Photoshop mode ON", a selfiki są właśnie fotoszopkami.
Uważny obserwator sam dopatrzyłby się oznak świadczących o tym, że zdjęcia nie są autentyczne, ale nauczyliśmy szybkiego oceniania po pozorach tego co widzimy.
Choć trzeba przyznać, że zdjęcia robią wrażenie...
Na fotoszopki dały się nabrać takie tytułu jak
The Sun czy
Mirror, które napisały o niebezpiecznych selfikach pilota.
Komentarze oburzonych internautów są po prostu komiczne.
Robisz coś niebezpiecznego. Która linia lotnicza? Nie będę nią latał.
To jest haniebne! Nie mogę uwierzyć, że ktoś mógłby używać kijka do selfików podczas pilotowania samolotu, a co dopiero wychylanie się przez okno i narażanie życia pasażerów. Gdyby prowadził samochód oskarżyliby go o próbę zabójstwa i wsadzili do więzienia.
To może być prawda? Nie wiemy czy to jest możliwe, czy nie. Gęstość mięśni przedramienia mogłaby dać radę takim siłom, jeśli regularnie trenuje. Moje okulary siedzą na głowie dość ciasno, jeśli to Raybany, to są one testowane aby utrzymywały się na głowie do pewnej prędkości.
Nie wygląda na fejka, ale to nie powinno być możliwe?
Jeśli ktokolwiek oglądał "Katastrofy w przestworzach", to wie jakie mogą być skutki takich zabaw.
Inni nie dali się nabrać i mogli się poczuć jak prawdziwi detektywi odkrywający wielką tajemnicę:
Fejk. Prędkość jest od 400 km/h przy lądowaniu do 885 km/h na trasie. I jest zimno jak cholera. Nie mógłbyś oddychać. I zamarzłbyś na śmierć. A nawet jakbyś przetrwał, poszedłbyś na 10 lat do więzienia.
Odbicie na okularach, samo noszenie okularów, świetna fryzura, krawat i wiele innych szczegółów. Wszystko to mówi, że to nie jest prawdziwe zdjęcie.
Są zabawne! A on nikogo nie próbuje oszukać, skoro sam pisze, że to są fotoszopki. Rany, pozwólcie człowiekowi robić sobie fotki.
Ktokolwiek w to uwierzył, to są najgorsze fotoszopki jakie widziałem, poza tym samolot leciałby tak szybko, że wessałoby go do silnika...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą