Szukaj Pokaż menu

Pracownicy infolinii łatwo nie mają XXVII

64 201  
219   9  
Kliknij i zobacz więcej!Znajomi pozbierali fajne teksty klientów z infolinii technicznej, ze swoich rozmów na wsparciu technicznym, "trochę" tekstów klientów infolinii. Jak nazywają oni różne przeglądarki, systemy i inne pojęcia informatyczne.

1. Mozarella firefox.

2. Antena do Internetu.

3. - Z jakiego windowsa pani korzysta?

- Z windowsa media player.

4. Lożę, lodżin, loging – login.

5. Przeglądarka gadu-gadu.

6. Teleskop, moduł, dekoder, modum – modem.

7. Wi-fi w naszym modemie ma zasięg 2 km.

8. Mozalia fioreks.

9. - Po lewej stronie ma pani taki pasek.

Spacer w kosmosie

32 635  
345   18  
Niesamowite zdjęcie astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, którzy spacerują w przestrzeni kosmicznej  podczas różnych misji.

7 rzeczy, których nie wiedziałeś o Einsteinie

138 639  
908   16  
Myślisz, że wiesz wszystko o Einsteinie? A słyszałeś o jego wykradzionym mózgu, trudnym dzieciństwie i propozycji objęcia stanowiska prezydenta w jednym z krajów?


#1. Urodzony z wielką głową

a
 
Albert Einstein (na zdjęciu Albercik) urodził się z nieprawdopodobnie dużą i zdeformowaną głową. Problem był na tyle duży, że zaniepokoił lekarzy, którzy podejrzewali jego upośledzenie umysłowe. Prawdą jest, że Einstein do ukończenia 9. roku życia miał małe problemy z mową...

#2. Prezydent Izraela?

B
 
Kiedy pierwszy prezydent Izraela - Chaim Weizmann (na zdjęciu) zmarł, ówczesny premier zaoferował pełnienie tej funkcji właśnie Einsteinowi. Z całą pewnością myślał sobie: "skoro facet zrobił tak wiele dla fizyki, mógłby zrobić tak wiele dla polityki...". Niestety Albert Einstein odmówił mu, wyrażając ubolewanie z powodu braku naturalnych zdolności przywódczych.

#3. Mózg naukowca i wycieczka po śmierci

c

Einstein umarł w 1955 roku, w wieku 76 lat. Odmówił operacji, która być może przedłużyłaby mu życie - uznał, że sztuczne odwlekanie śmierci nie jest w porządku. Tak czy inaczej, osoba przeprowadzająca sekcję jego zwłok - Thomas Harvery - potajemnie ukradł jego mózg, bez zgody rodziny.

Harvery szybko stracił pracę i uciekł z mózgiem do innego stanu, a dokładnie do Kansas. Tam zaprzyjaźnił się Williamem Burroughsem po czym postanowił z powrotem wrócić do Princeton w New Jersey. Kolejną podróż odbył w 1997 roku, zabierając mózg do Kalifornii, aby wręczyć go wnuczce Einsteina. Ku jego zaskoczeniu, ta odmówiła przyjęcia relikwii.

Ostatecznie mózg znalazł swoje miejsce w laboratorium w Princeton, a dokładniej w miejscu, w którym został wyjęty po raz pierwszy.

#4. Nieślubna córka

 
d

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z faktu, że Einstein był niczego sobie amantem jak na czasy, w których żył. W 1896 roku zaprzyjaźnił się z niejaką Milevą Marić - jedną z pierwszych kobiet studiujących fizykę w Europie. Wkrótce przyjaźń rozkwitła, a jej owocem było zajście przez Milevę w ciążę w 1901 roku - 2 lata przed ślubem pary. Niestety do dziś nie wiadomo, co się stało z tym nieślubnym dzieckiem. Jedni sądzą, że zostało one oddane do adopcji, jeszcze inni, że zmarło w 1903 roku.

#5. Tajemnica ostatnich słów przed śmiercią

 
e
 
Zanim Einstein umarł w swoim łóżku, zdążył wypowiedzieć do pielęgniarki kilka słów. Niestety, słowa te były po niemiecku i jego opiekunka nic nie zrozumiała. Przy zmarłym Einsteinie znaleziono kartkę papieru ze zdaniem, którego nie zdążył dokończyć. Brzmiały one: "Political passions, once they have been fanned into flame, exact their victims..."

#6. Kobiety i wojna

g
 
Co Einstein myślał o kobietach w wojsku? To proste. Uważał, że należy posłać je na front, a rozpętają tam prawdziwe piekło. W jego eseju z 1931 roku "Świat moimi oczami" napisał: "W mojej patriotycznej opinii, kobiety powinny być wysyłane zamiast mężczyzn. Wprowadziłyby tam niezłe zamieszanie."

#7. Nie pamiętał o urodzinach - ani o niczym innym

f

Najmądrzejszy facet na ziemi ma prawo nie przejmować się takimi rzeczami jak noszenie ze sobą parasolki czy zmienianie ubrań. Einstein znany był ze swojej przerażającej pamięci (a raczej jej braku) - zapominał nawet o urodzinach. Do swojej żony napisał któregoś razu - "Moje spóźnione, serdeczne gratulacje z okazji urodzin, które obchodziłaś wczoraj, a o których po raz kolejny zapomniałem". Cóż, Albert, my o twoich 14 marca pamiętaliśmy...
 
908
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Spacer w kosmosie
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Nieprawdopodobne historie spadkowe
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Duchy na XIX-wiecznych fotografiach
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu 15 niezwykłych faktów o kosmosie
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Stylowe sztuczne rzęsy
Przejdź do artykułu 9 największych serc na świecie

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą