(Nie)uprzejmości w korku - czyli gdzie kończy się kultura, a zaczyna chamstwo
Lublin w korku. Idealnie opisuje sytuację jeden z komentarzy pod filmem: "Pan z Lubartowa chciał zmienić pas podczas stania w korku. Jestem poje...y, więc obtrąbiłem go. Okazało się, że on też jest poje...y, więc gdy już to zrobił, wysiadł z samochodu i zrobił scenę".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą