Sądząc po okolicy i reakcji pieszego w niebieskiej koszulce, to nie pierwsza tego typu próba sforsowania progu zwalniającego, który widocznie nie bez powodu znajdują się właśnie w tym miejscu. Godna pochwały jest też próba zatrzymania samochodu własną ręką.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą