Tolkien a sprawa polska #2
XENA
·
27 stycznia 2002
8 522
4
5
2. "Władza ludu zamiast Władcy Pierścieni" Władysław Oczeret (Czerwony Sztandar 24 maja 1971)
Wiele jest sposobów, jakimi może posłużyć się wróg. dla upokorzenia naszego, rozwijającego się w duchu współzawodnictwa pracy kraju. Oto angielski pisarz J.R.R. Tolkien opublikował jakiś czas temu książkę, atakującą w zakamuflowany sposób nasz sprzyjający człowiekowi ustrój.
Tytułowy "Władca Pierścieni" - Sauron jest przywódcą biednego kraju, w którym rozwinięty kolektyw posiada autentyczną władzę, sprawowaną przez wybranych na dożywotnią kadencję Nazgulów (zwanych w powieści, o ironio, upiorami). Orkowie - klasa robotnicza Mordoru są opisani jako postacie ohydnego wyglądu i obyczajów (jakże mógł dostrzec piękno ludzi pracy wymuskany angielski panicz - potomek narodu imperialistów?).
Karawana i zdrowy dziadek
Evika
·
26 stycznia 2002
9 347
3
5
Idzie pogrzeb. Za trumną facet z psem a za nimi dłuuuga karawana ludzi. Z naprzeciwka idzie inny facet i pyta tego z psem:
- Przepraszam, a czyj to pogrzeb?
- A, to pogrzeb mojej teściowej.
- A dlaczego idzie pan na pogrzeb z psem?
- No bo to on ją zagryzł.
Ten dowcip był popularny w stanie wojennym, dziś znów robi się aktualny...
Kawalkada rycerzy ze Zbyszkiem z Bogdańca na czele wraca spod Grunwaldu. Nagle na ich drodze pojawia się człowiek w łachmanach i z pochwą od miecza powieszoną na szyi.
Zbyszko: Ktoś ty?
Nieznajomy: (coś niezrozumiale bełkocze)
Zbyszko: Tyś Jurand ze Sychowa!
Nieznajomy: (kiwa głową)
Zbyszko: Wyrwali ci język?
Nieznajomy: (kiwa głową)
Zbyszko: Kto ci to zrobił?
Nieznajomy: (pokazuje ręką krzyż)
Zbyszko: Nie może być! Azaliż to znów pogotowie ratunkowe?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą