Dziwne pytania bez odpowiedzi, jak pies macha ogonem oraz przypadki z UFO. Tylko w dzisiejszym numerze!
Przez dziesięć lat czytelnicy "New Scientist" zadawali redakcji różne dziwne pytania. Co ciekawe, dostali na nie odpowiedź. A kto odpowie Onetowcom na ich problemy?
- Czy kiedy kura znosi jajko to ja boli?
- Dlaczego penis nie rośnie na czole?
- Skąd się wzięła Sasetka? (ze "Smerfów").
- Dlaczego, kiedy dwóch facetów rozmawia przy samochodzie, to kopią w opony?
- Czy da się kichać z otwartymi oczyma?
- Odpowiedź to 42, ale jakie jest pytanie?
- Dlaczego Tarzan nie miał brody?
- Koty mruczą dobrowolnie czy to taki odruch?
- Dziś na dworze było 0 stopni C, jutro będzie 2 razy chłodniej. Ile stopni będzie jutro?
-Jak się nie mówi? Na dworze, na dworzu czy na polu?
- Jak się mieszka na polu to się chodzi na dwór, a jak się mieszka na dworze to się chodzi na pole. Dlatego krakowianie chodzą na pole, a warszawiacy na dwór.
- Czy pszczoła się dziwi, że nie może wylecieć, kiedy się ją nakryje szklanką?
- Czy determinus perlatywny partycypuje intensywnie w granicach absolutu?
- Kiedy można zdjąć majtki przez głowę?
- Jakiej płci jest wokalista Tokio Hotel?
- Dlaczego kobiety nie mogą umalować oczu z zamkniętymi ustami?
- Dlaczego nie ma takich tytułów w gazetach "Wróżka wygrała w Totka"?
- Dlaczego, żeby skończyć pracę w Windowsie trzeba nacisnąć na "Start"?
- Dlaczego sok cytrynowy jest robiony z koncentratu, a płyn do mycia naczyń z prawdziwej cytryny?
- Dlaczego Amerykanie popijają BigMac’’a dietetyczną Colą?
- Dlaczego nie ma pokarmu dla kotów o smaku myszy?
- Dlaczego Noe nie zabił tych dwóch komarów?
- Po co sterylizowana jest igła przy wykonywaniu kary śmierci przez zastrzyk?
- Dlaczego samoloty nie są robione z tego samego materiału co czarne skrzynki?
- Dlaczego kamikadze nakładają kaski?
- Jaki jest synonim słowa "synonim"?
- Co w tekście piosenki - "Kukułeczka kuka" znaczy ten fragment tekstu:? -Oj łodi łodirididina łodirididina uha.
- Kto jest ojcem dziecka Anety K?
- Kosmonauta na stacji orbitalnej zapala zapałkę. W którą stronę skieruje się płomień?
- Dlaczego faceci mają sutki?
- Czy to prawda, że lecąc rakieta z prędkością większa niż światło to widziałbym wydarzenia od tylu, w sensie podobnie jak przy cofaniu filmu do początku. Ludzi chodzących do tyłu itp.?
- Jeżeli będę jechał samochodem na wstecznym biegu z prędkością światła, to czy cofnę się w czasie?
- A kiedy winda spada, a ja jestem w środku, to jeśli podskoczę przed samym upadkiem, to nie uderzę o ziemię i się uratuję?
- Czy jeśli ścięta głowa widzi jeszcze 4 sekundy, to może otworzyć buzie ze zdziwienia gdy zobaczy swoja szyje?
- Czy ryby gdy bardzo szybko pływają to się pocą?
- Czy gdyby podczas skoku np. Adama Małysza wszyscy kibice zebrani pod skocznią zaczęli dmuchać w kierunku skoczni, to czy miałoby to jakiś wpływ na zmianę siły wiatru? Chodzi mi tu o to, czy dałoby to dodatkową siłę nośną skoczkowi przed lądowaniem i wydłużyłoby przez to skok?
- A czy można skoczyć z krawężnika na BANDŻI?
- A jak mucha siada na suficie to wykonuje półbeczkę czy półpętle?
- Wzorzec metra przechowywany jest w Sevre pod Paryżem, a gdzie przechowywany jest wzorzec sekundy?
- Załóżmy, że podchodzę do lustra trzymając małe lusterko w ręce. W małym lusterku odbijam się ja patrząca przez lustro itd itd itd. Czy ktoś może mi powiedzieć ile takich odbić jest?
- Czy ryby piją wodę i czy mogą się utopić?
- Jak nazywała się Mama Muminka zanim urodziła Muminka?
- Jeżeli krowa mówi "muu", to mucha mówi "krooo"?
* * * * * * *
Włoscy naukowcy stwierdzili, że jeśli pies merda ogonem w prawą stronę, to znak, że jest życzliwie nastawiony do człowieka, jeśli merda w lewą - lepiej, by człowiek uciekał.
- Przecież to bełkot. Pies macha ogonem w obie strony.
- Mój pies macha w jedną stronę. Jak stanie bokiem przy ścianie.
- Bo musisz się wstrzelić w dobry moment. Bo jak pies macha to jest ZŁY DOBRY ZŁY DOBRY ZŁY DOBRY.
* * * * * * *
- Mój pies merda w prawo i lewo, co to znaczy?
- Cieszy się, że Cię pogryzie.
- To znaczy że jest płci żeńskiej, bo tak jak kobiety nie może się zdecydować.
- Ma obawy, że mu z miski podjadasz.
* * * * * * *
- Ja zamierzam ukraść Wieże Aifle - szykuje na to plan od 2 lat. Za 2 miesiące jadę i będę udawał turystę. No i w nocy powinno mi się udać rozkręcić to i przemycić przez granice. Ciekaw jestem ile dostane.
- Dożywocie
- Użyjesz śrubokręta?
- No to się pośpiesz, bo szpic wieży już sprzedałem.
* * * * * * *
Dyskusja o filmie "Złodziej życia"
- Koniecznie przeczytaj! Na końcu okazuje się, że zabijał ich John Cost.
- Jacie, ale chamówa.
- Pewnie nikt cię nie kocha i dlatego tak robisz.
- Gratuluję pomysłu! Naprawdę zepsułeś mi zabawę!
- Lepiej znajdź sobie dziewczynę. Nie irytuj innych tylko z tego powodu, że masz nudne życie.
* * * * * * *
- Czy ktoś mi wytłumaczyć może Jaka jest różnica pomiędzy UFO a PIS?
- UFO jest inteligentną formą życia.
- UFO - wszyscy wierzą, że istnieje, PiS - nikt nie może uwierzyć w to, że istnieje.
- Jeśli chodzi o wzrost - to żadna.
- Różnica jest taka, że PIS-owi się nie UFO.
- Żadna - i ci i ci robią na nas eksperymenty.
- Nie ma różnicy! I jedno i drugie to wymysły paranoików!
- UFO zmienia swoje kształty, a Pis nie.
- UFO jest niewytłumaczalne i niepotwierdzone, a PiS jest już potwierdzony. Niestety.
- UFO nie zakosiło księżyca i nie trzeba ich utrzymywać z naszych podatków.
- W sumie żadna, ale nie obrażajmy UFO.
- Taka, że gdybym miał wybór, to bym głosował na UFO.
- UFO od czasu do czasu dyskretnie nas podejrzy i w nic się nie wpieprza.
- Obie organizacje potrafią czynić cuda.
- UFO nie majdruje w gospodarce.
* * * * * * *
- Widziałem coś! - Napisz swoją historię z UFO.
- Jak moja Kobieta była dzieciakiem, bawiła się późnym wieczorem na podwórku. Około 23 nagle zrobiło się całkowicie jasno - jak w dzień, utrzymywało się przez kilkanaście minut.
- Ja miałem taką akcję, że widziałem na bezchmurnym nocnym niebie światło, wielkości gwiazdy - małe, ale poruszało się w niespokojny sposób, w rożnych kierunkach, bardzo szybko jak na tą wysokość, latając po liniach prostych i robiąc gwałtowne zwroty. Trwało to dobre 2-3 godziny. Ja się przemieszczałem - wiedziałem to z wielu punktów - czyli nie świetliki.
- Mam znajomych - 6 braci - którzy opowiadają jak w dzieciństwie gonili dysk przez całe osiedle, aż dobiegli do końca osiedla i jeszcze długo obiekt obserwowali. Wszyscy są pewni co widzieli. Dysk.
- Też widziałem dziwne rzeczy i dziwne zjawiska, jak jechałem na wyrobach od dealera. Przestałem i teraz obcych widzę tylko w TV.
- Z Jakiej miejscowości jest twoja kobieta? Pytam, ponieważ też jako dzieci bawiliśmy się wszyscy na podwórku ok godz. 20:00 nagle zrobiło się jasno jak w dzień, trwało to może kilka minut, a może mniej. Nagle zrobiło się ciemno i wszystkich zaczęli wołać rodziców (bardzo nerwowo) okazało się że jest już około godziny 23!
- Ja przeżyłem coś podobnego. To było w latach ’80. Mieszkałem wtedy z rodzicami i bratem w Lubinie (tam się urodziłem w 78). Wracałem wieczorem z rodziną z wizyty u dziadków spod Szprotawy. Na wysokości Nowego Miasteczka całe niebo na kilka minut rozbłysło i zrobiło się jasno jak w dzień. Wszyscy zaniemówili. Ja tego wydarzenia dobrze nie pamiętam, ale rodzice i starszy brat wciąż mają to w pamięci. Nie mam pojęcia co to za zjawisko było. W ufoludki nie wierzę (choć pod koniec studiów i tuż po nich bardzo mocno liczyłem na to, że mnie uprowadzą - tak bardzo byłem zawiedziony pewną stabilizacją i nudą w życiu związaną z wstąpieniem w dorosłe życie).
- Pewien kierowca Tira zatrzymał się w lesie za potrzebą i zobaczył stworzenie wysokości około 1 m. zielone z wytrzeszczonymi oczami, wydające dziwne odgłosy. Jako fan Daanikena zrozumiał, że znalazł kontakt z kosmitą. Zgodnie z procedurą przedstawił się: "Jestem kierowcą Tira i teraz sikam". Stwór odpowiedział: "A ja jestem gajowym i robię kupę."
- Ja mam fajną historię Siedzę sobie w domu i siedzę i czekam na mecz Polska Belgia, a tu trzask i zielony błysk na balkonie patrzę, a tam ludzik taki mały zielony mówi, że widział już ten mecz nich na satelicie i przyniósł koniak, żeby mi zwycięstwa pogratulować.
- Raz po ostro zakrapianym sylwestrze, późną nocą jak położyłem się na wersalce, zauważyłem świetlisty obiekt poruszający się na suficie. To było niewiarygodne przeżycie, aż zrobiło mi się niedobrze - to musiało być jakieś zminiaturyzowane UFO choć wyglądało jak lampa żyrandola.
- Jakieś trzydzieści lat temu wracałem nocą do domu z suto zakrapianej imprezy i zauważyłem w przydrożnych zaroślach coś, co przypominało kosmitów. Stanąłem jak wryty nie wiedząc co robić. Zanim zaświtała mi myśl o ucieczce, dwa niezidentyfikowane obiekty dopadły do mnie i siłą wciągnęły w zarośla. Jeden z osobników zażądał ode mnie dokumentu tożsamości. W tym momencie stwierdziłem, że stałem się ofiarą UFO. Porywaczami okazali się bowiem Ukryci Funkcjonariusze Ormo.
- I mnie zdarzyła się podobna historia. W zasadzie historie, które co jakiś czas się powtarzają. Mniej więcej co sobotę, gdy robimy sobie z kumplami imprezki zaczynamy pić w pokoju gościnnym, a ja się budzę np. po 5 godz. u sąsiadki i nic nie pamiętam. To niewątpliwy znak, że porwało mnie UFO. Kosmici robili na mnie badania i porzucili w innym pomieszczeniu. Potem strasznie boli głowa.
- W sierpniu 1985, wieczorem nad jeziorem Szelment (suwalszczyzna) widziałem białą kulę poruszającą się na niewielkiej wysokości (max. 50 m) z dużą prędkością. Jasność kuli jak księżyc w pełni, wielkość ok. 1,5-2 m poruszała bezgłośnie się z zachodu na wschód. Czas obserwacji ok. 5-10 sek.
- A ja słyszę głosy, ale ja się z tego leczę.
Zabawiali: Zygmuntek, Faleg, Beddragon, Kamilinho. Dziękuję im serdecznie za nieustającą chęć w wyszukiwaniu perełek!Jeśli chcesz współtworzyć ICBO i znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą