Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Talliban song...

7 424  
1   1  
Wszyscy mówili, ze jestem cham,
Tylko dlatego, bo czytałem Koran.
I patrzyli na mnie jak na dziwaka,
Bo mialem turban i brodę rybaka,
Nigdy w życiu nie byłem tak popularny,
Od kiedy ja nosze nóź krajalny.

1.
Ja jestem mały talibanek,
A moj kraj to afganistanek,
Jesli zginę z powodu zamacha,
Bedzie to wola wielkiego Allacha,
Nie miałem pieniędzy na kupno wakacji,
Wstąpiłem w szeregi osamy organizacji.
Kolega uczył mnie pilotować,
Ale zapomniał nauczyć lądować.
ref:
Kochany tata, kochana mama,
Ale najbardziej kochany Osama.

2.
Najbardziej dowartościowany się czuje gdy,
Wokół rozlega się paniczny krzyk,
Niezbyt mnie obchodzi dokąd ja jedem,
Bo jam lecę boengiem 707,
Każdy arab będzie pełen uniesień,
Gdy zapamiętacie 11 wrzesień,
Wybraliśmy te datę dlatego,
Ze dzień to pokoju międzynarodowego.


ref:
Kochany tata, kochana mama,
Ale najbardziej kochany Osama.

3.
Będę w niebie przez kilkaset lat,
Kiedy swym ciałem zasilę jihad,
Za ten jeden malutki atak,
Amerykanie wbijają nas w piach,
Wiem, ze nasz kraj wpakował się w szlam,
Ale wszystko uświęca islam,
Zaraz usłyszycie refren ten,
Lecz najpierw zobaczcie moj dom w TVN.

Ref:
Kochany tata, kochana mama,
Ale najbardziej kochany Osama.

Oglądany: 7424x | Komentarzy: 1 | Okejek: 1 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

20.04

19.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało