Kiedy nadchodzi ten moment, można po prostu pójść do działu kadr i złożyć formalne wypowiedzenie na oficjalnym papierze zgodnie ze wszystkimi procedurami. Można też wymyślić coś takiego, żeby jeszcze przez jakiś czas o tobie mówili – nieważne, czy dobrze, czy źle...
W tym odcinku m.in. dywanik w łazience u dziadków, drzwi do toalety na stacji paliw, wybitnie zaprojektowany talerz oraz coś z naszego polskiego podwórka.
#1. "Dywanik w łazience u moich dziadków"
#2. "Prawie zwymiotowałem, kiedy otworzyłem szafkę w moim Airbnb. Okazało się, że to taki design..."
#3. Wyszli poza schematy myślenia, nie widząc, że kółka już wygrały
#4. Czuć tu rękę wybitnego projektanta
#5. Projekt spodenek dość słabo przemyślany
#6. "Prawie napiłem się płynu do czyszczenia drewna - wygląda jak zwykła woda"
#7. Nie mam pojęcia, jak oni to wyłączają
#8. Ciekawa propozycja
#9. "Przestrzegaj przepisów drogowych, ktoś czeka na ciebie w domu" lub też specjalny poradnik dla stalkerów "Śledź kogoś do samego domu"
#10. Ten pies miał wyglądać tak, jakby biegł
#11. Kto nie chciałby mieć sufitu wyglądającego jakby był pokryty włosami?
#12. "Musieliśmy przerwać grę, ciągle myliły nam się bierki"
#13. Ja gotuję, ty pijesz... mocz? A nie, przepraszam, tam jest chyba mowa o winie
#14. "Dostaliśmy pokój 204 - na 4. piętrze"
#15. Drzwi do toalety na stacji paliw
#16. A byliście kiedyś w Paayżu?
#17. "Dlaczego hotele upierają się, że muszę widzieć, jak mój partner się kąpie? Dobrze, że nie dzielę pokoju z rodzicami albo znajomymi"
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą