Demotywatory DL - nie wódź na pokuszenie pasterza swego
Dzisiaj demoty później, bo myślałem, że dzisiaj jest środa, a jednak jest czwartek. Z rzeczy zaskakujących polecam radziecki gąsienicowy pojazd o napędzie jądrowym, który jeździł po Syberii 70 lat temu.
Po pierwsze BHP XXXII - Zaoferowałem im drabinę, a oni powiedzieli, że jej nie potrzebują…
I znów ludzie, którzy za nic mają swoje zdrowie i życie. Byle by robota była wykonana, a straty ludzkie się nie liczą.
W dzisiejszej "Kolekcji..." między innymi nietypowy helikopter skonstruowany przez artystę, przerwany sen o bogactwie oraz trochę inne Mount Rushmore.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą