Fiat Panda.... hmm... od początku wydawało mi się to podejrzane... w cenie poniżej 5000 funtów mamy nowy samochód, który ma poduszki powietrzne, zestaw stereo, elektryczne szyby, immobilizer ... eee... 5000 funtów???!!! Przecież tyle wydaje miesięcznie Elton John na pielęgnację swojego tupecika!!!
Mimo wszystko Panda jest zadziwiająca... wczoraj zabrałem na przejażdżkę trójkę dzieci mojej kuzynki... na siłę wpakowałem ich na tylne siedzenia... mieli mimo wszystko tyle przestrzeni, że już po 60 sekundach jazdy rozpoczęli regularną wojnę... z nalotem...
Uroczystość weselna kosztuje więcej niż Panda... a rozwód tyle co trzy Pandy....
Osiągi... no cóż... najmocniejsza wersja to 15 sekund do 100 Km/h... czyli według ludzkiej miary około 1.5 roku... coś koło tego...
A najpiękniejsze jest to, że możesz tym autem jechać szybciej niż 90 km/h... możesz brać z życia to co najlepsze absolutenie bez zagrożenia. Nawet jeśli spalą ci się hamulce zdążysz wyskoczyć zanim auto spadnie Ci w przepaść....
3. Fiat Multipla
Pod koniec lat 90-tych developerzy Fiata odkryli, że do tej pory na świecie pojawiły się samochody z miejscami dla dwóch osób, trzech,czterech, pięciu... siedmiu... no właśnie!! A gdzie sześć miejsc?? Kto wypełni tą pustkę?? No i wpadli na fenomelnalny pomysł, żeby skonstruować hatchbacka z sześcioma miejscami... trzy z tyłu... trzy z przodu ... wow... pomysł świetny... ale klienci kochają samochody, które wygladają jak powiedzmy... leopard... rekin... tygrys... ale amazońska żaba błotna? Nie wchodzi w grę...
Zmieńmy temat... dzisiaj oglądając wiadomości skupiłem się na pościgu... zaangażowano 24 policyjne radiowozy... 3 helikoptery... 4 blokady z kolcami... brzmiało to niesamowicie dramatycznie i równie fajnie się oglądało ... co za piekielną brykę uprowadził ten szaleniec??
Okazało się, że to pijany rolnik rozbijał się po mieście swoim Fergusonem (traktor)... osiągając maksymalną prędkość 40 km/h....
c.d. być może n.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą