Przeglądając program po świętach zauważyłem pewną zbieżność, otóż ramówka TV była sponsorowana niewątpliwie przez ZUS i Urząd Skarbowy. No bo tak:
24.XII.
"Ocean’s Eleven" – czyli, jak dorobić bez płacenia podatków.
"Kevin sam w Nowym Jorku" – czyli, dlaczego warto ubezpieczyć mieszkanie.
"Kalosze szczęścia" – czyli, jak się cieszyć z tego, co nam fiskus zostawił.
* * *
25.XII.
"Depresja gangstera" – czyli, złodziej składający PIT-a.
"Szklana pułapka" – czyli, wizyta w urzędzie skarbowym.
"Przeminęło z wiatrem" – czyli, jak dostaniesz odszkodowanie po huraganie.
"Zabawa w Boga" – czyli, wspomnienia urzędnika skarbowego.
"Złoto dla zuchwałych" – czyli, wspomnienia unikających płacenia podatków.
* * *
26.XII.
"Cast Away" – czyli, człowiek w raju podatkowym.
"Grinch: Świąt nie będzie" – czyli, jak fiskus namierzył moje nieujawnione dochody.
"Lot nad kukułczym gniazdem" – czyli, jak uciec przed fiskusem.
"Cwał" – czyli, drugi sposób uciekania przed fiskusem.
"Patrol obywatelski" – czyli, który to sąsiad na mnie doniósł.
i poświąteczne:
"Siedem lat w Tybecie" – czyli, historia człowieka który źle wypełnił PIT-a.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą