Kącik kulinarny w kolorowym tygodniku. Naczelna, zafascynowana kuchnią francuską, poprosiła redaktorkę działu kulinarnego o zamieszczenie ciekawej, wykwintnej potrawy francuskiej. Dyktuje jej przepis:
- "Bułeczkę francuską przeciąć na pół i nafaszerować delikatnie zmielonym mięskiem z małży. Całość pokropić winem Don Perignon i lekko zarumienić. Zrobić sos z korzenia żeń-szeń, ziół orientalnych, szklaneczki Don Perignon, leciutko podsmażonych winniczków, ewentualnie żabie udka. Całość podawać w sosjerce jako sos do zarumienionych brokułów." - Pani redaktor, napisze Pani to tak, aby polska gospodyni mogła coś takiego mężowi przyrządzić.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą