Szukaj Pokaż menu

Ile wspólnego z faktami ma film „Bohemian Rhapsody” z Rami Malekiem jako Freddiem?

66 251  
212   43  
Dziś postaramy się przyjrzeć temu wielkiemu hitowi!

Zatrzymane w kadrze CCLXXI - wierna zwolenniczka Lenina

65 099  
369   18  
W dzisiejszym odcinku "Zatrzymanych..." między innymi prezydenci, aktorzy, muzycy i jedna sprzątaczka. Zapraszamy!

#1. Dwight Eisenhower, Winston Churchill i Omar Bradley. Wielka Brytania, 1944 r.

Kliknij i zobacz więcej!

Nigdy nie potrafiłem kłamać, ale z tej ściemy jestem naprawdę dumny

52 311  
383   41  
"Byłem w siódmej klasie, kiedy na jednej z lekcji dostaliśmy zadanie, by wybrać sobie względnie długą książkę, przeczytać ją i streścić przed całą klasą, odpowiedzieć na ich pytania oraz na jedno pytanie nauczycielki. Wybrałem "Lśnienie" Stephena Kinga. Dziś wiem, że to świetna książka i czyta się ją jednym tchem, ale wówczas poraziła mnie liczba stron. Poza tym jaka książka dla siódmoklasisty jest choć w połowie tak ciekawa jak gry komputerowe..."

Kliknij i zobacz więcej!
Abyśmy nie tracili zbyt wiele czasu w domu, nauczycielka na koniec każdej lekcji dawała nam kilka-kilkanaście minut na czytanie wybranej przez nas lektury. Gdy zbliżał się już wyznaczony termin, kobieta zauważyła, że jestem jeszcze głęboko w lesie, wiele nie przeczytałem i specjalnie nie wyrażałem zainteresowania. Ponagliła mnie, abym w takim razie poświęcił czas w domu. Zapewniłem, że szybko czytam i spokojnie się wyrobię.

Jak nietrudno się domyślić, dzień przed prezentacją byłem GŁĘBOKO W DUPIE. Miałem przekartkowane zaledwie kilka stron, z których i tak nic nie wyniosłem. W zamian wypożyczyłem film i obejrzałem go dokładnie. DWA RAZY.

Kliknij i zobacz więcej!

Skleciłem prezentację na szybko i byłem w miarę gotowy zaprezentować się przed klasą. Treść mniej więcej znałem, dorzuci się kilka bzdur od siebie plus subiektywne opinie co sądzę o pisarstwie Kinga, które znalazłem gdzieś w necie. Pytań od ludzi z klasy się nie bałem, bo i tak przecież nikt tej książki nie czytał, a film to i ja widziałem. DWA RAZY.
Jedyne czego się bardzo obawiałem, to pytanie od nauczycielki. Cały czas sceptycznie się na mnie patrzyła i słuchała z przekąsem. To bardzo popularna książka i ONA z pewnością ją przeczytała. Wiedziała, że miałem niewiele czasu, żeby ją przeczytać i to w dodatku na tyle dokładnie, by móc o niej swobodnie opowiadać. Nie trzeba być geniuszem, żeby nabrać podejrzeń.
Ona wiedziała. Ja wiedziałem, że ona wie...
Zgodnie z przewidywaniami pytania z klasy nie nastręczyły problemów. W końcu odwróciłem się w kierunku nauczycielki i przygotowałem się na cios.
Kobieta uśmiechnęła się i spokojnie zapytała:

Kliknij i zobacz więcej!

Świetnie. W takim razie powiedz mi, jakie są podstawowe różnice między książką a filmem?

Kur*a! To była jedna z tych chwil, w których serce na moment przestaje bić. Ratunek nadszedł z najgłębszych rezerw intelektualnych mojego mózgu, o które nigdy bym się nie podejrzewał:

Przykro mi. Nie wiem.... Nie widziałem filmu.
383
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Zatrzymane w kadrze CCLXXI - wierna zwolenniczka Lenina
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu 12 rzeczy istotnych dla introwertyków, które innym pomogą lepiej ich zrozumieć
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu Co tak naprawdę robią kobiety, gdy „idą się odświeżyć”
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Chciwy taksówkarz chciał urobić klienta na gruby hajs, ale nie przewidział jednego...
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Gify, po obejrzeniu których odczujesz satysfakcję II

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą