Demotywatory CCCLXXXIII - Ikea usunęła ze swoich stron Boże Narodzenie i choinkę
Dzisiaj m.in. o sposobie portugalskich braciszków na utrzymanie wagi, o tym co to jest sumienie, dziwny stwór wyłowiony w Bałtyku, bezczelność koncernów tytoniowych oraz jako spoko strażacy z pomogli gdańskiemu ZOO.
Oglądanie cycków znacznie zmieniło się od zamierzchłych czasów sięgania po świerszczyki. Rewolucja wywołana przez Internet w latach dziewięćdziesiątych wpłynęła też na materiały dla dorosłych. Nie tylko na sposób dostępu do nich, ale też na ich kształt.
Czasy, gdy każde ujęcie było starannie dopracowanie, a efekty chędożenia w studiu nagrywane były na kasety VHS lub płyty DVD, są już przeszłością. Teraz chodzi o to, by wszystko wyglądało na domową robotę. Nową modę wprowadziły smartfony i kamerki internetowe. Najpopularniejszym dziś materiałom daleko do klasycznych wątków fabularnych, kostiumów i zboczonych hydraulików.
Darmowe strony z pornografią i piractwo są solą w oku tego wartego miliardy rynku. Efektem jest cięcie kosztów i płac. Zamiast podpisywania kontraktu na kilka filmów, preferuje się płatność za konkretną scenę. Agent gwiazd filmów dla dorosłych, Mark Spiegler, stwierdził, że średnia płaca aktorek spadła ze 100 tysięcy dolarów w latach 90. do blisko 50 tysięcy obecnie. Teraz gwiazdy porno muszą być bardziej kreatywne. Z pomocą przychodzą kamerki, sprzedaż własnych produktów i stary, dobry taniec erotyczny.
- Nagie sceny solo: 340$ za scenę
- Sceny solo z "rozłożonymi nogami": 408$ za scenę
- Sceny solo z wkładaniem: 612$ za scenę
- Akcja z drugą kobietą: 800-1200$ za scenę
- Akcja z mężczyzną: 800-1500$ za scenę
- Seks analny: 1200$ za scenę
- Podwójna penetracja: 4000$ za scenę
Według Nielsen Media Research, 29% pracowników ogląda pornografię na komputerze służbowym. Jakby zapomnieli o tym, że smartfon i toaleta może uchronić ich od utraty roboty. Od 2010 roku zanotowano ponadto ogromny wzrost oglądalności porno na urządzeniach mobilnych. Ta zmiana w sposobie oglądania również miała wpływ na obecny kształt tego rynku.
Nie do końca wiemy, co można znaleźć wśród produkcji typu "indie", i trochę boimy się sprawdzić. Może ktoś odważniejszy od nas zrobi research w tej sprawie?
Były takie czasy, gdy wielkie, sztuczne cycki, ogromne usta i przesadna ilość nałożonej szminki było wszystkim, czego kobieta potrzebowała, by zostać gwiazdą porno. Dziś ten nienaturalny standard jest melodią przyszłości. Zastąpiono je dziewczynami z bardziej typowym wyglądem i urokiem "dziewczyny z sąsiedztwa".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą