W dzisiejszym odcinku porozmawiamy o tym, co uspokaja mężczyzn, przejdziemy się na komisję wojskową oraz ugotujemy zupę i pobawimy się piłeczką...Moja nowo narodzona córka wydawała mi się strasznie do mnie niepodobna do czasu, kiedy dałem jej butelkę mleka. Wypiła za dużo, beknęła, rzygnęła i zasnęła. Moje dziecko!
by skijlen* * * * *
Drażni cię piana, która pojawia się podczas nalewania coli do szklanki?
Przed nalaniem coli wrzuć do szklanki dwie kostki lodu i wlej sto mililitrów whisky. Nerwy przejdą jak ręką odjął.
by eM-Ski* * * * *
- Panie doktorze, nie wiem, czy jestem mężczyzną, czy kobietą.
- OK, proszę zdjąć spodnie.
- Ale dlaczego?
- Jesteś kobietą.
by spigi
* * * * *
- Ty rozumiesz, taka nerwówka! Pierwszy raz przy Karolu zmywałam makijaż!
- No i co?
- No i zmyłam, a on spojrzał i mówi: No i w porządku. Normalnie. A już się bałem, że gorzej będzie...
by eM-Ski* * * * *
Rosyjski sprzedawca ubezpieczeń przyjechał na komisję wojskową i zwraca się do świeżo upieczonych poborowych:
- Chłopaki. Jak ktoś się u mnie nie ubezpieczy, to pojedzie na front, zginie i rodzicom tylko list kondolencyjny przyślą!
- A jak ktoś się ubezpieczy?
- A jak ktoś się ubezpieczy, to jak pojedzie na front i zginie, to rząd będzie musiał zapłacić rodzicom 20 tysięcy dolarów.
- No ale co to za różnica, jak i tak się zginie???
- No różnica taka, że rząd wtedy się najpierw zastanowi, nim takiego ubezpieczonego wyśle na front.
by Misiek666* * * * *
- Dobry, sierżant Kowalski. Wie pan za co pana zatrzymałem?
- Chce pan wiedzieć jak wysoki jestem?
- Proszę wysiąść z auta!
- A nie mówiłem?
by skijlen* * * * *
Pewna puszysta kobieta postanowiła schudnąć. Po dwóch tygodniach diety stanęła na wagę i, zauważywszy, że jej waga się nie zmieniła, woła do męża:
- Nie obraź się, kochanie, ale chyba lepiej, żebyś miał żonę grubą i wesołą, a nie szczupłą i wściekłą...
- W porządku - odpowiedział mąż. - Ile jeszcze musisz przytyć?
by eM-Ski* * * * *
Pierwszoroczniak gotuje zupę, do zupy wpada karaluch. Pierwszoroczniak wylewa zupę z obrzydzeniem.
Drugoroczniak gotuje zupę, do zupy wpada karaluch. Drugoroczniak wylewa powoli zupę, aż zobaczy, że wylał i karalucha, resztę zostawia.
Trzecioroczniak gotuje zupę, do zupy wpada karaluch. Trzecioroczniak odławia karalucha łyżeczką, zupę zjada.
Czwartoroczniak gotuje zupę, do zupy wpada karaluch. Czwartoroczniak zjada zupę razem z karaluchem.
Piątoroczniak nie gotuje zupy, dopóki nie nałapie dość karaluchów.
by Peppone* * * * *
- Kochanie, co za dzień! Niechcący zrzuciłem psią piłkę z urwiska.
- Zszedłeś po nią?
- Po co? Już nie będzie potrzebna.
by skijlen* * * * *
Dawno, dawno temu, 100 Wielopaków wstecz... 17 grudnia 2012. Żona do męża:
- Kochanie, mama przyjeżdża w piątek, pomoże mi przed Wigilią...
- Więc jednak Majowie mieli rację...
by klippi
* * * * *
Zabrałem swojego synka, żeby popływał.
- Wiesz co, mały? Jeśli przepłyniesz na drugą stronę, to dostaniesz ode mnie nową zabawkę.
Od razu wziął się do roboty, ale po chwili zniknął mi z oczu.
Myślicie, że dopłynął już do Francji, czy jeszcze nie?
by hudziel
* * * * *
Siedzi sobie facet na bazarze z pudłem malusieńkich kociąt i krzyczy:
- Ludzie, lewicowe kocięta! Tanio, lewicowe kocięta, kupujcie!
Za tydzień siedzi ten sam facet z pudłem kociąt i krzyczy:
- Ludzie, prawicowe kocięta! Tanio, prawicowe kocięta, kupujcie!
Ktoś podchodzi:
- Słuchaj, jak to jest? Tydzień temu krzyczałeś, że sprzedajesz lewicowe kocięta, teraz, że prawicowe, to o co chodzi?
- Teraz już otworzyły oczy.
by pietshaq
* * * * *A tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CDXCVII
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 596 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą