Pewien rysownik zaczął się zastanawiać, co by było, gdyby prezydentem został Ciasteczkowy Potwór. Oto co wymyślił:
Tylko niektóre reklamy potrafią zachwycić i zatrzymać nasz wzrok na dłuższą chwilę i dlatego twórcom tych billboardów należą się wielkie brawa. Mimo że ostatecznie chcą naszych pieniędzy, to jednak potrafią o nie prosić w zdumiewająco ciekawy sposób.
Zadanie jest dziecinnie proste. Niedawno Putin odwiedził papieża Franciszka w Watykanie. Co tam się działo? Uruchom swoje telepatyczne umiejętności i wpisz w komentarzu swoją wersję tej rozmowy.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą