Gregory Euclide to amerykański artysta, który swoje obrazy tworzy w ciągu 25-minutowej przerwy na lunch w szkole, w której jest nauczycielem sztuki.Mimo iż brzmi to kompletnie niewiarygodnie, Gregory Euclide każdego dnia ściera swoje dzieła z tablic suchościeralnych, by zrobić miejsce na nowe obrazy, które pojawią się następnego dnia. Artysta twierdzi, że jego nietypowa pasja została niejako wymuszona przez stres związany z nauczaniem 38 studentów na godzinę, przez 5 dni w tygodniu, w przeciągu 8 miesięcy.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą