Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Autentyki CDLI - Młoda zrozumiała

69 297  
250   10  
Dziś o urodzinowym torcie, wypadku na święceniu koszyczków, krzyżówce na dobranoc i zielonej szkole. Zapraszam!

NA URODZINACH


Kilka tygodni temu, 17 urodziny miał mój bratanek Grzesiek (jestem od niego tylko 6 lat starsza).
Jako dobra "ciocia" uznałam, że chłopak zasłużył na fajny tort, więc z masy cukrowej zrobiłam długonogą cycolinę w bikini i posadziłam ją na brzegu tortu.

W trakcie rodzinnej imprezy nastąpił moment wniesienia tortu. Na co mój bratanek Kuba (5lat) z zachwytem wykrzyczał:
- Ciocia zrobiła Grzesiowi laskę!
Cała rodzina ryknęła śmiechem, a biedny Grześ jakoś dziwnie poczerwieniał.

by SzczwanaBestia

* * * * *

HYMN


Jedziemy z tatuńciem samochodem. W którymś momencie w radiu leci reklama konkursu " Zaproponuj oficjalny hymn polskiej reprezentacji i wygrywaj nagrody" czy jakoś tak. Tatuńcio cicho, pod nosem:
"Nic się nie stało, drużyno nic się nie stało. Nic się nie stałooooo ..."

by Tscharna

* * * * *

ZORIENTOWANA FRYZJERKA

Siedzę sobie w salonie fryzjersko-kosmetycznym z farbą na głowie i popijam herbatkę. W radio leci jakaś reklama napoju bezalkoholowego, w stylu "Kup i wygraj bilety na UEFA EURO 2012". Komentarz jednej z pań pracujących w zakładzie:
- Phi, coś im chyba nie schodzą te bilety, skoro tak wszędzie rozdają.
Nie udało mi się skomentować, ponieważ właśnie krztusiłam się herbatą.

by Sihaja

* * * * *

WYBRNĘŁA Z SYTUACJI

Wielka Sobota - święcenie koszyków. Moja młodsza siostra (3 l.) stojąc w kościele z koszyczkiem w ręku zaczęła wymachiwać koszykiem, aż wypadł jej baranek i pokulał się w stronę ambony. Cisza, ksiądz z powagą patrzy na co lekko speszona siostrzyczka krzyknęła "To cud!"

by abter

* * * * *

DOBRY WUJEK


Dawne czasy (tzn. lata 70) impreza rodzinna. Siedzą panie i narzekają na swoich mężów. Najwięcej mówi oczywiście ciocia Z. Wtem odzywa się głos:
- Ty nie gadaj na niego nic, ja go codziennie o 6 rano widzę, jak biegnie z dzbankiem po mleko dla dzieci.
Wszyscy zamilkli wiedząc, że wujek codziennie rano kupuje piwo do rzeczonego dzbanka. Jakoś tak impreza na chwilę siadła.

by ekrysz


* * * * *

A teraz chwila przerwy na stare dobre czasy, czyli wspominki sprzed 300 odcinków. Tak, to się działo prawie 6 lat temu.

W TYM KOLORZE MU LEPIEJ

W pełni świadoma, że wrzucam autentyk:
a) niepoprawny politycznie,
b) niemoralny,
c) okrutny,
robię to...
Mój tata nie afiszuje się może przesadnie ze swoim zamiłowaniem i przywiązaniem do konkretnego kręgu kulturowo - rasowego, ale są chwile, gdy wali go wszelka poprawność. Zaczyna go walić wraz ze wzrostem alkoholu we krwi - i to znacznie.
Po jednej z bardzo rodzinnych imprez, gdy już pokazał, co potrafi i trochę wbrew zasadzie "nie mów, co myślisz, myśl, co mówisz", papcio chmiel chwiejnym krokiem wszedł do pokoju, gdzie siedzieliśmy licznym gronem towarzyskim i oglądaliśmy film.
A na tym filmie - tytułu nie pamiętam - Afroamerykanin zagubiony społecznie (wandal po prostu) trzaskał zielonym sprayem po nowej elewacji.
Na to wyszedł właściciel pryskanej elewacji, złapał gnoja za łeb i przeleciał mu zielona farba po wulgaryzującej wobec stanu rzeczy buziuni.
- Chyba przegiął... - powiedziała wrażliwsza ciocia
- Eee tam... Trzeba wychowywać gówniarzy. - rzuciła mniej wrażliwa.
Ojciec oparł się o futrynę, popatrzył nieco mętnie na ekran:
- Ale mimo wszystko, lepiej być zielonym....
I poszedł spać.

by konwalia

* * * * *

NA ZDROWIE!

Zaobserwowane dzisiaj w markecie. Od kasy odchodzi małżeństwo ze stażem. Ona - kobieta słusznego kalibru, on - znudzony dźwigacz zakupów. Kobieta zaliczyła mały atak kichania - krótka seria, 5 lub 6 szybkich "AAKHHCIU". Gdy skończyła, znudzonym głosem odezwał się mąż:
- No i czego szczekasz...

by GLI

* * * * *

NARODZINY PLOTKI

Tuż przed wizytą Papieża w Polsce, jeszcze gdy nie była ustalona data jego wizyty, moja babcia oglądała wiadomości, w których ogłoszono przypuszczalną datę odwiedzin Papieża Benedykta XVI i jednocześnie pokazano materiały z mszy św. za duszę Jana Pawła II.
Moja babcia przybiega (to za mocne słowo :C) do mnie do pokoju i mówi:
- Agniesia, słyszałaś? Papież jest w Warszawie!
- Babciu nie ma go jeszcze, dopiero ogłosili datę jego przyjazdu!
- Nie no sama przecież widziałam, jak ludzie się modlili w Warszawie! Pokazywali modlących się ludzi i był napis Warszawa!
- Babciu, ale to przypominali, jak ludzie modlili się po śmierci starego Papieża!
- Na pewno?
- na 100%.
- Ale na pewno nie ma Papieża w Warszawie?
- No mówię ci, że nie ma!
- No to mnie uspokoiłaś...
Uspokojona babcia poczłapała do siebie, ale po chwili słyszę, jak wraca do przedpokoju i dzwoni...
- Hela? Słyszałaś?! Papież jest w Warszawie!

by iskierka


I powracamy do autentyków teraźniejszych:


* * * * *

ZAGADKA

Oto czym uraczyło mnie dziś moje dziecię (lat 5):
Przed spaniem czytamy książeczki, łamigłówki i takie tam. Dziś na tapecie krzyżówka i hasło: Występuje na scenie teatru.
Nieśmiało podpowiadam (tak, żeby niby on sam wymyślił)
- No kto jest w teatrze i filmie.
Cisza.
- No gra różne role.
Rolnik! Odpowiada z tryumfem dziecię.

by Berenikka

* * * * *

W KLUBIE

Sytuacja działa się jakiś czas temu w szczecińskim klubie "Pralni". Dziewczyny zmywały się już i poszły do szatni. Gość wydając kurtki zagadał:
- Ej dziewczyny, mieszkacie w pobliżu?
- No tak, troszkę dalej, tam w blokach.
- A wpadniecie tu jeszcze?
- Na raczej...
- Ej, to weźcie przynieście żarówkę bo nam się przepaliła w holu.

by Sawpel

* * * * *

NO I CO ODPOWIEDZIEĆ?

Przepraszam, ale będzie długo... Historia sprzed kilku lat kiedy pojechałem z klasą z jednego z warszawskich liceów na "zieloną szkołę" jako instruktor sztuka walki - dodatkowa atrakcja dla dojrzewających pomiotów szata... znaczy dla młodzieży.
Przez cały tydzień mieli praktyczne zajęcia z biologii, geografii, kartografii i samoobrony  a na koniec wyjazdu, w ramach zdobywania ocen mieli odbyć w grupkach wielokilometrowy "bieg" w trakcie którego natykali się na opiekunów dających in do wykonania zadania które mieli rozwiązać korzystając z nowo nabytych umiejętności (rozpoznać żabę, zrobić mapę itd) . Bieg odbywał się na totalnym odludziu, wśród mazurskich łąk i lasów, wiele kilometrów od najbliższych zabudowań. Swoje stanowisko ustawiłem w miejscu gdzie polna dróżka wchodziła do lasu - stałem za wielkim drzewem i czekałem na niewinne ofiary które musiały obronić się przed moimi atakami.
Ustawiłem się i czekam – 190 cm, 100 kg, wielki gość w bojówkach, kapturze i z wielkim kijem czający się za drzewem. Mija minuta za minutą i nagle widzę samochód zmierzający w moją stronę. Gość przejeżdża wolniutko koło mnie, zatrzymuje się 10 metrów dalej i starannie nie patrząc na mnie dokłada sól lizawkową do stojącego obok paśnika. Zerka na mnie. Odwraca się. Znów zerka. Odwraca. W końcu drżącym głosem pyta:
- Prze... Przepraszam bardzo... Co Pan tutaj robi?
Odpowiedź: "Czekam na dzieci" nie była chyba najlepszym pomysłem...

by tenshin

* * * * *

DYPLOMATYCZNA ODPOWIEDŹ

Rok temu byłam na Zielonej Szkole. Jak szliśmy koło lasu zobaczyliśmy prostytutkę... Moj kolega zapytał:
- Proszę pani. Kto to?
Pani na to:
- Strażniczka Lasu.

by kruciak15

* * * * *

MŁODA ZROZUMIAŁA


Siedzimy wczoraj z kolegą i moją młodą i rozmawiamy. W telewizji puszczali jakąś kolejną reklamę cudownego specyfiku na odchudzanie. Wywiązała się dyskusja, że najskuteczniej to one odchudzają portfel. Mówię, że kiedyś cośtam spożywałam, i nie zauważyłam żadnego rezultatu, ale komentuję:
- Inna sprawa, że jestem tak po cholerze systematyczna, że z regularnością żarcia tych tabletek to tak różnie było.
Na co młoda w zamyśleniu:
- No tak, zaczynam rozumieć skąd się wzięłam na świecie.

by atita


Chcesz poczytać więcej autentyków, wejdź na nasze forum "Kawałki mięsne". Jeżeli chciałbyś opowiedzieć jakąś zabawną historię ze swojego życia, możesz zrobić to na forum (koniecznie zaznaczając przy wątku taki znaczek: ), lub wysłać ją TYM TAJNYM KANAŁEM W tytule maila wpisz Autentyk.


Oglądany: 69297x | Komentarzy: 10 | Okejek: 250 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało