Czy leci z nami pilot?
biko
·
15 stycznia 2003
31 069
37
8
Wrzuciłem to wcześniej na "Kawałki mięsne" bo zapomniałem, że jak czegoś nie było na głównej, to warto wrzucić do "Dorzuć newsa"... [;) - znaczące mrugnięcie od redakcji JM]
Kiedy w Anglii wprowadzono Concordy na linie transatlantyckie, wymyślono hasło mające chwalić prędkość samolotu. Brzmiało ono: "Breakfast in London, lunch in New York". Natychmiast w formie graffitti pojawiło się uzupełnienie: "Luggage in Bangkok."
Opóźniony start samolotu VIP'a Ala Gore'a z lotniska ALB w piątkowy wieczór wkurzył cały ruch lotniczy na Północnym Zachodzie. Po kolejnej zmianie informacji o oczekiwaniu na lądowanie, kontroler zapytał:
- "Commuter 5678, wytrzymasz jeszcze jakieś pół godziny?". Na co uzyskał odpowiedź:
- "Tak, oczywiście, nie mam problemu z paliwem. Ale muszę przestrzec, że już połowa moich pasażerów przeszła do obozu Republikanów."
Kontroler lotu: "Cessna G-ABCD podaj zamierzenia?"
Cessna: "Zdobyć zawodową licencję pilota i licencję lotów na instrumentach."
Kontroler lotu: "Miałem na myśli następne pięć minut, nie pięć lat."
Czy można ubezpieczyć cygaro od spalenia ?
Adwokat z Charlotte, Północna Karolina zakupił pudło bardzo rzadkich i bardzo drogich cygar, po czym ubezpieczył je od ognia. W ciągu miesiąca wypaliwszy je wszystkie, nawet bez zapłaty pierwszej raty za polisę ubezpieczeniową, zgłosił do firmy ubezpieczeniowej żądanie odszkodowania. W swoim pozwie adwokat napisał, że cygara zostały utracone w "całej serii drobnych spaleń". Firma ubezpieczeniowa odmówiła zapłaty, jako że ubezpieczony zużył cygara w "normalny sposób".
Moja mama nauczyła mnie wiele. Od wczesnej młodości sączyła we mnie wiedzę, jaka się nie śniła filozofom...
Nauczyła mnie doceniać dobrze wykonaną pracę
"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"
Nauczyła mnie religii
"Lepiej się módl, żeby na dywanie nie było śladu"
Nauczyła mnie podróży w czasie
"Jeśli się nie wyprostujesz, strzelę cię tak, że się znajdziesz w przyszłym tygodniu!"
Nauczyła mnie logiki
"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałam!"
Nauczyła mnie przewidywania
"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek"
Nauczyła mnie ironii"Śmiej się, a zaraz ci dam powód do płaczu!"Nauczyła mnie tajemniczego zjawiska osmozy"Zamknij się i jedz kolację!"Nauczyła mnie wiele o wytrzymałości"Będziesz tu siedział, póki nie zjesz tego szpinaku"Uczyła mnie meteoreologii"Wygląda, jakby tornado przeszło przez twój pokój"Nauczyła mnie o zagadnieniach fizyki"Gdybym krzyczała, że spada na ciebie meteor, czy byś raczył mnie wysłuchać?"Nauczyła mnie hipokryzji"Powtarzałam ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"Nauczyła mnie o kręgu życia"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"Nauczyła mnie modyfikacji zachowań"Przestań zachowywać się jak twoj ojciec!"Nauczyła mnie zazdrości"Są miliony dzieci, które mają mniej szczęścia i nie mają takich wspaniałych rodziców jak ty!"
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą