Szukaj Pokaż menu

Autentyki CDV - Trudna nauka polskiego

51 696  
231   10  
Kliknij i  zobacz więcej!Dziś o ciężkim życiu na budowie, dziewczynce, która Polskę lubi, stroju na Juwenalia oraz o trudnym naszym ojczystym języku. Zapraszam.

BHP

Montaż na budowie - stacja paliw wiodącego koncernu.
BHP w pełnej krasie - rękawice, okulary, kaski, szelki (bo praca przy jedno metrowym dołku to już na wysokości).
Gorąco, po prostu w kasku nie da rady - zresztą nic nie może spaść na głowę, bo konstrukcję dopiero zaczynają stawiać.
Właśnie rozstawili rusztowanie.
Kaski na bok - ale pod ręką w razie czego.
Przerwa na śniadanie - nagle huk i wrzask...
Okazało się, że jednak może coś spaść.

Postacie z bajek w realnym świecie - rozwiązanie konkursu

215 417  
895   58  
Mimo że światy bajek i ludzi tak bardzo się od siebie różnią, udało wam się je połączyć i pokazać, jak Tata Muminka, Garfield czy Bolek i Lolek poradziliby sobie żyjąc ramię w ramię z naszą rzeczywistością. Nie wszystkim wyszło to na dobre... przekonajcie się sami!

Wielopak Weekendowy CDXVIII

99 044  
339  
Dziś dowiemy się z Wielopaczka w czym nie warto przychodzić do pracy, przejrzymy ogłoszenia matrymonialne oraz porozmawiamy o wrzodach.

Dzisiaj szef wezwał mnie do swojego biura z powodu mojego ubioru.
- Nie możesz chodzić w pracy w piżamie!
- Ale wszyscy tak chodzą...
- Kuźwa, to są pacjenci!

by boruwczyk

* * * * * 

Kolej Transsyberyjska. Zatrzymuje się gdzieś daleko za Uralem. Po kilku godzinach oczekiwania zniecierpliwiony pasażer wychyla się przez okno i krzyczy:
- Ej tam !!! Długo jeszcze?
- Jeszcze trochę... części wymieniamy od silnika...
Kilka godzin później:
- No i jak wymieniliście w końcu?
- Tak! Udało się! Sześć litrów spirytusu za nie dostaliśmy!

by Misiek666

* * * * *

Obama zaproponował Izraelowi powrót do granic z 1967 roku. Izrael zaproponował, by USA oddały Texas Meksykowi, Alaskę - Rosji i żeby Obama bez pozwolenia królowej angielskiej więcej głosu nie zabierał.

by Peppone

* * * * *

Ogłoszenie matrymonialne:
Szukam mężczyzny, który gotów będzie zostać głową rodziny - mamy, trójki małoletnich dzieci, babci, chorego dziadka, starszej siostry babci, trzeciej żony dziadka, sparaliżowanej kuzynki. O sobie: oczy zielone.

by eM-Ski


* * * * *

Tata-bóbr poszedł na polowanie. I złapał taboret. Zebrała się cała rodzina bobrów do uroczystej kolacji. Wszyscy siedzą za stołem, serwetki zawiązane pod szyjami, sztućce w łapkach. Na środku taboret.
I najmniejszy boberek w rodzinie nagle piszczy:
- Tatulu, ja chcę nóżkę!

by Leszek_z_balkonu

* * * * *

Żul do żula:
- Co u Ciebie Marcelu?
- Ahh ostatnio mam mnóstwo roboty.
- A czymś tak zajęty?
- No jak czym? Od miesiąca korkociągu nie chowam.

by B33rFan

* * * * *

Pierwsze prawo mechanika samochodowego:
Części rozróżniamy na części, które mogą się złamać i takie, które nie mogą się złamać. Cześci, które nie mogą się złamać w odróżnieniu od części takich, które mogą się złamać nie można naprawić jesli się złamią.

by Misiek666

* * * * *

Przychodzi baba do lekarza. Na ręku niemowlę, obok plącze się jeszcze czwórka dzieciaków. Grymas na twarzy, w głosie cierpienie.
- Wrzody strasznie mi dokuczają.
Lekarz nachyla się do dzieci.
- Ładnie to tak?

by Rupertt

* * * * *

Spodobała mi się jedna dziewczyna.
Każdej nocy dzwoniłem do niej i wykrzykiwałem, jak ją kocham i co jej zrobię, gdy ona nie pokocha mnie.
Po miesiącu ona się powiesiła.
Nie wychodzi mi w miłości...

by Leszek_z_balkonu

* * * * * 

Rozmawia dwóch myśliwych.
- Stary mam nową metodę na schwytanie lisa. Sto procent skuteczności.
- Jaką?
- Na chomika!
- Na chomika?
- No. Bierzesz chomika. Wsadzasz mu w łapki pół litra i wpuszczasz do lisiej nory.
- No i co?
- Piętnaście minut później chomik wychodzi z lisem żeby zajarać.

by Misiek666


W tym miejscu czas na archiwalny odcinek wielopaka, czyli to, co się działo 100 wielopaków temu:


Mąż z 6-letnim synem przed snem bawią się, gilgotają, śmieją i w ogóle. Matka pod wpływem PMS-a nagle się wydziera:
- Musicie tak mordy drzeć, jak debile?!
Mąż:
- Ja się nie drę!
Syn:
- Ja nie jestem debilem!

 by Peppone

* * * * *

Rodzice Jasia wracają z urlopu. W domu masakra. Wszędzie walające się butelki, pety... zapach maryśki.
- Jezus Maria! Jasiek! Co tu się stało?
- Koledzy wpadli na imprezę...
- Rany Boskie! A gdzie jest nasz fortepian?
- Chcieli posłuchać jak gra... to im pożyczyłem...

by Misiek666

* * * * *

Ona: Nie jestem głupia, prawda?
On: Prawdą jest to, że masz trochę zawyżone poczucie własnej wartości...
Ona: Czyli nie jestem głupia?

by nieznam


Jeśli jeszcze czujesz niedosyt, możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 417 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!

339
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Postacie z bajek w realnym świecie - rozwiązanie konkursu
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Głupi dowcip...
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Tata w delegacji
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Mapy, o których nie uczą na geografii
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Sposób na złą żonę
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?