Szukaj Pokaż menu

Notki świeżo upieczonego ojca

103 710  
583   13  
Nawet w ciężkich chwilach warto czasami popracować nad poczuciem humoru. Dziś, z dedykacją dla wszystkich świeżo upieczonych ojców, kilka notek, którymi jeden z nich postanowił wyrazić odczucia na temat rodzicielstwa.



Świetnie, nowy pojazd dzieciaka ma uchwyt na kubek.

Rodzynki (z) wykładowców - Politechnika Rzeszowska

60 708  
248   3  
Kliknij i zobacz więcej!Politechnika Rzeszowska to miejsce, które odwiedzałem całkiem niedawno w służbowych sprawach. Ale nie miałem okazji posłuchać takich wykładów jak poniżej. I na tej właśnie Polibudzie będziecie mogli dowiedzieć się jaka jest najlepsza pora na zajęcia ze studentami i dlaczego, jak efektywniej przetwarzać dane (porównując je do piasku) oraz jak rozmawiać z kobietą porównując ją do matematyki.

Logistyka jakaś tam, dr Ś.

- Wiecie... dowiedziałem się ostatnio, kiedy jest najlepsza pora na przeprowadzanie zajęć za studentami, tak około godziny 10 rano, kiedy studenci już nie śpią i nie są jeszcze głodni...

Logistyka jakaś tam, dr Ś.
- Bo wiecie, np. taka europeistyka to musi wszystko umieć, muszą się wszystkiego uczyć, bo nie wiadomo, co im się może na zmywaku w Anglii przydać...

Kogo chcielibyśmy zobaczyć w "Niezniszczalnych 2"

77 582  
810   51  
Dziadek Sylwester, który to zamiast maści na hemoroidy i ziółek nasercowych, aplikuje sobie sterydy w postaci kroplówki oraz dodaje nieco testosteronu do porannej herbatki, miał całkiem dobry pomysł.

Zebrać lekko zakurzone gwiazdy kina akcji, odświeżyć je nieco, domalować sześciopaki na pomarszczonych brzuchach i kazać im skakać w zwolnionym tempie wśród eksplozji, ognistych podmuchów i innych tam takich. My czujemy jednak niedosyt i stworzyliśmy listę twardzieli, o których dziadzio Sylwek powinien pamiętać następnym razem.

Steven Seagal

Steven gada płynną japońszczyzną, może pochwalić się czarnym pasem w judo, karate i w aikido (oprócz tego w tej ostatniej dyscyplinie posiada też 7 dan), a w swoim poprzednim życiu był podobno, żyjącym w siedemnastym wieku, mnichem buddyjskim. Jak dla nas to był on raczej buddyjską szafą na mnisze szaty – Steven słynie ostatnio z nadwagi i absolutnego minimalizmu ruchowego. Chociaż z drugiej strony podobno jego największym atutem jest zabójcze zmrużenie oka przy jednoczesnym rzuceniu brwiowego cienia na swe powieki.




 
Czemu on?

Bo nikt inny poza nim nie wykona tak precyzyjnego ciosu drugim podbródkiem. 

Michael Dudikoff

Jego ojciec był Rosjaninem, a matka Kanadyjką. Zanim zabrał się za solidne treningi brazylijskiego jiu-jitsu, Michael zaczął karierę reklamując Coca Colę i balsam do opalania. Potrzebował wielu lat i mnóstwa poświęceń, aby wreszcie objawić się w filmie, który był tak znakomity, że zawstydził nawet organizatorów festiwalu w Cannes. Mowa tu oczywiście o „Amerykańskim Ninja IV”. Tak, Dudikoff grał w filmach, które zwykło się określać mianem „be” - zarówno w znaczeniu absolutnego zniesmaczenia, jak i książkowej definicji tego typu produkcji. 



Czemu on?
 
Bo chcielibyśmy kolejny raz poczuć magię zajeżdżonego VHS-u.

Jean Calude Van Damme

Według niektórych kobiet Van Damme jest tak seksowny, że jego pot leczy impotencję. Z mało znanych faktów: Żą przez pięć lat studiował balet, a swoje filmy zwykł kręcić poza granicami Stanów Zjednoczonych – realistycznie wyglądające ciosy to zasługa tego, że...bardzo często są to całkiem realistyczne ciosy, a takie „patenty” na amerykańskim planie są nie do przyjęcia.



 
Czemu on?


Bo chcielibyśmy zobaczyć, czy w dalszym ciągu ciało tego belgijskiego aktora było tak elastyczne, że potrafi on własnymi pośladkami zawiązać sobie sznurówki. 


Christopher Lambert

Słynny amerykański aktor francuskiego pochodzenia, znany bardziej jako „nieśmiertelny Szkot”, który podobno karierę zrobił tylko i wyłącznie z powodu swego intrygującego zeza. Na czas zdjęć zdejmuje swoje okulary, co w rezultacie doprowadza do serii nieszczęść i wypadków na planie – Lambert ma bardzo słaby wzrok. Tak czy inaczej – mimo że nie jest to aktor utożsamiany z kinem pełnym wybuchów, flaków i sukowatych femme fatale, to chcielibyśmy aby wrócił do dawnej formy.


 
Czemu on?

Bo niezależnie od tego w jaką rolę się wcieli, zawsze czekamy na słynne „Może być tylko jeden!”

Rutger Hauer

Kolejna gwiazda z czasów, kiedy wizyta w wypożyczalni kaset video wiązała się z wykwitem rumieńców na naszych podstawówkowych policzkach. Mimo że jego rodzice byli holenderskimi aktorami, to w wieku piętnastu lat Rutger wziął przykład z dziadka-kapitana i uciekł z domu, aby zatrudnić się na frachtowcu. Latka minęły bezpowrotnie i dziś już raczej surowa twarz Hauera nie przypomina tej należącej do replikanta z „Blade Runnera”, chociaż trzeba przyznać, że aktor potrafi jeszcze czasem zaskoczyć...na przykład rolą w filmie powstałym na bazie trailera z tarantinowskiego „Grindhouse”.





https://www.youtube.com/watch?v=2DcO67ftitI

Czemu on?

Bo wciąż widzimy potencjał w tej twarzy germańskiego oprawcy.

 

Bogusław Linda

Zaczynał u Agnieszki Holland i Krzysztofa Kieślowskiego, jednak to Władysław Pasikowski wepchnął go (a następnie mocno docisnął butem) do szufladki z polskimi herosami kina akcji. Nie wiemy czy traktować to jako wielką krzywdę uczynioną temu, jakby nie patrzeć, utalentowanemu aktorowi, bo w końcu Linda jako cyniczny twardziel, niczym rozgrzane żelazo na krowim zadzie, zostawił trwały ślad na polskiej kinematografii, a zagraniczni sędziwi aktorzy prężący napompowane anabolikami muskuły wiele mogliby się od Bogusława nauczyć.

W drugiej części „Niezniszczalnych” widzielibyśmy go w roli nie wymagającej od niego posługiwania się językiem angielskim... 



Czemu on?

...bo nikt tak pięknie nie mówi „kurwa” jak Bogusław właśnie.
A Wy na ekshumację, którego bohatera kina akcji najbardziej czekacie?
810
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Rodzynki (z) wykładowców - Politechnika Rzeszowska
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Drugie życie bohaterów Disneya
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu 25 prawd objawionych rodem z Hollywood
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu 20 zakazanych plakatów filmowych
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Zrozumiane po latach XVI
Przejdź do artykułu Najbardziej znana gazeta świata

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą