Dziś o zboczonym wężu, megaBOMBOWEJ akcji w Rosji, sposobie na motywację polskich piłkarzy, krowach wykrywających trzęsienia ziemi, zabłąkanym żołnierzu wojsk napoleońskich i najbardziej irlandzkim Irlandczyku - wszystko z bUlem i nadzieJą.
PoniedziałekWyjaśnił się los węża, który kilka dni wcześniej dobrał się do piersi Orit Fox - izraelskiej seksbomby. Do zdarzenia doszło podczas sesji zdjęciowej. Jak informują anglojęzyczne media, zwierzę samo zdechło. Oficjalną przyczyną śmierci było... zatrucie silikonem. Ech... Gdyby Ewa z raju miała sylikonowe piersi, żaden wąż nie byłby jej straszny... Nieszczęsny wypadek węża, który uległ pokusie, można zobaczyć na filmie poniżej.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą