Monster TV
Polecamy w Monster TV
Kto jest online?
Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 4205 osób, w tym 320 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik Dafo
Rio de Świebodzineiro, czyli bojownicy w akcji
Parę dni temu DevilLama uradował nasze serca przepiękną relacją z wyprawy do najbardziej kultowego obecnie miejsca w Polsce:
Dnia 5 czerwca roku Pańskiego 2011, wyruszyliśmy do Świebodzina, nazywanego przez tambylców polskim Rio de Świebodzineiro. Oto krótki przebieg naszego wspaniałego tripu. Jak wiadomo, słoneczka były, krzywe wieże w Pizie były, a Polacy nie gęsi swoje zdjęcia mają : ).
Szczere do bólu e-kartki III
Masz dość drętwej kurtuazji w składaniu życzeń i wysyłaniu e-kartek? Dobrze trafiłeś. Oto trzecia cześć bolesnej szczerości, tym razem z Someecards.
Obcokrajowiec na czacie
Jak ludzie z innych krajów wyobrażają sobie ciebie po odpowiedzi na pytanie: "Skąd jesteś"?
Czy jesteś prawdziwym geekiem?
Jeżeli spędzasz mnóstwo czasu przy komputerze, a dodatkowo rozumiesz poniższe komiksy to z pewnością nim jesteś. Zacznijmy od niespełnionego marzenia każdego z nas...
Krótki dżołk
Dzieciństwo jest wtedy, kiedy twoim idolem jest Batman. Dorosłość jest wtedy, kiedy zaczynasz rozumieć Jokera.
Poranne zamotanie LXXXII
Dziś o okropnej dziewczynie i jej biednym facecie, powodzi, zamotanej mamie i facecie, co pokazał młodzikom...
Pewnej nocy, gdy mój luby wrócił z wesela (z zawodu jest barmanem i często obstawia różne tego typu imprezy), cichaczem wemknął się do łóżka, zaczęłam z nim ciężko dyskutować:
ja - Czemu nie powiedziałeś świadkowej, że jesteśmy zaręczeni?!
luby - Ale o co ci chodzi??
ja- CZEMU JEJ NIE POWIEDZIAŁEŚ, ŻE SIĘ ZARĘCZYLIŚMY?!?!
luby - Ale, ale...
ja - Dlaczego jej nie uświadomiłeś, że jesteśmy zaręczeni?! Musiałam zrobić zdjęcie pierścionka i jej wysłać!! Ty, ty mnie już nie kochaaaaasz!!!
I w płacz
luby - Ale Miśku... o co ci chodzi?
W tym momencie chwyciłam "najlepszego przyjaciela" mojego lubego i się wydarłam na cały głos:
Pewnej nocy, gdy mój luby wrócił z wesela (z zawodu jest barmanem i często obstawia różne tego typu imprezy), cichaczem wemknął się do łóżka, zaczęłam z nim ciężko dyskutować:
ja - Czemu nie powiedziałeś świadkowej, że jesteśmy zaręczeni?!
luby - Ale o co ci chodzi??
ja- CZEMU JEJ NIE POWIEDZIAŁEŚ, ŻE SIĘ ZARĘCZYLIŚMY?!?!
luby - Ale, ale...
ja - Dlaczego jej nie uświadomiłeś, że jesteśmy zaręczeni?! Musiałam zrobić zdjęcie pierścionka i jej wysłać!! Ty, ty mnie już nie kochaaaaasz!!!
I w płacz
luby - Ale Miśku... o co ci chodzi?
W tym momencie chwyciłam "najlepszego przyjaciela" mojego lubego i się wydarłam na cały głos:
Satyryczne Podsumowanie Tygodnia XLIV
Dziś o śmierci najsłynniejszego barana, nowym superbohaterze rowerzystów, godzinie policyjnej dla kotów, dziwnych lotniczych przypadkach, ataku zombie w Anglii i ataku paniki w Botswanie.
Poniedziałek
Tydzień rozpoczął się od smutnej wiadomości - z powodów zdrowotnych musiano uśpić najsłynniejszego nowozelandzkiego barana o imieniu Shreck. Swoją popularność zdobył on dzięki ogromnej ilości wełny jaką miał na sobie. Po 7-letniej banicji, kiedy niczym Osama ukrywał się przed wrogo nastawionymi ludźmi, udało się go wreszcie złapać, miał jej na sobie aż 27 kilo. Kudłatemu baranowi poświęcono z tego powodu kilka książek i wiele wzmianek w prasie. Shreck dożył 17 lat. Niech mu wełna lekką będzie! Nie wiadomo jeszcze kto teraz będzie najsłynniejszym baranem świata, ale w Polsce również mamy kilku kandydatów do tego miana.
Z wizytą w kalifornijskim więzieniu
Kalifornia to nie tylko LA, Hollywood i laski ze Słonecznego Patrolu. Te też niemała ilość więzień, w tym to, w którym powinno przebywać 80 tys. osób, a jest ponad 140 tys. ludzi. Tymczasem władze chcą je rozładować... przez uwolnienie części z tych uroczych panów.
Arcydzieła z klocków Lego
Jeśli jeszcze nie znaliście tego miejsca to nie szkodzi, po obejrzeniu tej galerii obudzi się w was wewnętrzne dziecko, które kocha klocki i codziennie będziecie zaglądać na Lugpol.pl, forum skupiające największych maniaków Lego. Oto jakie cudeńka tworzą.
Maska małego dziecka
Landon Meyer to artysta, który tworzy realistyczne lateksowe maski... małych dzieci. Zdziwione, zaskoczone, płaczące twarze, które po założeniu na głowę wyglądają realistycznie i absurdalnie.
Autentyki CDVII - W zoologicznym wesoło jest
Dziś przygody bojowników w kościele, kilku jedenastolatków w sklepie, koleżanka w hidżabie oraz po raz kolejny sklep zoologiczny.
I POZAMIATAŁ
Standardem w kościołach jest sprzedawanie Gościa Niedzielnego - ot leży sobie na półeczce jakiejś, obok kartka z ceną i skarbonka.
To co zobaczyłem kilka lat temu w Bazylice w Wadowicach jednak mnie zszokowało. Otóż w nawie bocznej stał wielki kram pełen książek, różańców, obrazów, pocztówek, nawet jakiś tandetnych, plastikowych figurek Papieża i Matki Boskiej. Przy każdym towarze cena, i to dość wygórowana. Dodatkowo kartka z wielką czcionką wypisanym "7 przykazanie - nie kradnij!!!" - trochę niesmaczne, jakby z góry każdego podejrzewano o bycie złodziejem. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba zauważyłem tam też kamerę (albo atrapę kamery).
I POZAMIATAŁ
Standardem w kościołach jest sprzedawanie Gościa Niedzielnego - ot leży sobie na półeczce jakiejś, obok kartka z ceną i skarbonka.
To co zobaczyłem kilka lat temu w Bazylice w Wadowicach jednak mnie zszokowało. Otóż w nawie bocznej stał wielki kram pełen książek, różańców, obrazów, pocztówek, nawet jakiś tandetnych, plastikowych figurek Papieża i Matki Boskiej. Przy każdym towarze cena, i to dość wygórowana. Dodatkowo kartka z wielką czcionką wypisanym "7 przykazanie - nie kradnij!!!" - trochę niesmaczne, jakby z góry każdego podejrzewano o bycie złodziejem. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba zauważyłem tam też kamerę (albo atrapę kamery).
Wielopak Weekendowy CDXX
- Co paną interesuje?
- Wózki dziecięce.
- Ooo... gratuluję! A kto częściej na spacery będzie z dzieckiem chodził? Pani? Mąż?
- No jeszcze nie wiemy... wie pan... eee...
- Jeśli mąż - to sugeruję ten model. o, tu jest chwytak na butelkę z piwem jak pani widzi, a tutaj jak pani ten dyngiel przesunie... to... tadam ! Wmontowana popielniczka!!!
by Misiek666
* * * * *
Krakowski ramiarz Maurycy First z ulicy Floriańskiej stale kupował akwarele Juliusza Kossaka i sprzedawał je z zyskiem. Kiedy ich zabrakło i klienci się dopominali, First zawołał:
82 410
333
Witajcie! Dziś w wielopaku między innymi będzie o walce z pechem, o niechęci do ślubów i o kontroli Sanepidu. - Co paną interesuje?
- Wózki dziecięce.
- Ooo... gratuluję! A kto częściej na spacery będzie z dzieckiem chodził? Pani? Mąż?
- No jeszcze nie wiemy... wie pan... eee...
- Jeśli mąż - to sugeruję ten model. o, tu jest chwytak na butelkę z piwem jak pani widzi, a tutaj jak pani ten dyngiel przesunie... to... tadam ! Wmontowana popielniczka!!!
by Misiek666
* * * * *
Krakowski ramiarz Maurycy First z ulicy Floriańskiej stale kupował akwarele Juliusza Kossaka i sprzedawał je z zyskiem. Kiedy ich zabrakło i klienci się dopominali, First zawołał:
Uniwersalna formuła na udany scenariusz
Przydatna rzecz dla początkującego reżysera/scenarzysty/producenta wielkiego światowego hitu. Przed wami krótka formuła i składniki, które powinny być zawarte w treści filmu by być pewnym sukcesu (malutkie wariacje na temat są dozwolone).
Demotywatory rosyjskie XXXI
Prosto z Rosji udało nam się przemycić świeżą porcję demotywatorów, które jak zwykle ociekają skandalem, ironią i niepoprawnością - dokładnie tym, z czego na co dzień przeżywają mieszkańcy Wschodu.
Mistrzowie Photoshopa z rosyjskich portali społecznościowych
Podobno najlepszy prezent to prezent wykonany własnoręcznie. Uwaga! Nie dotyczy awatarów na portalach społecznościowych!
Największa gitara świata
"Chłopak z gitarą byłby dla mnie parą" śpiewała dawno temu Karin Stanek, zapewne nie wiedząc wcale, że gdzieś na drugiej półkuli, w Argentynie, jakiś facet stworzył gitarę widoczną tylko z powietrza. Ale historia jej powstania jest jeszcze ciekawsza.
Wielka księga zabaw traumatycznych CCXIV
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
LINKA NIE DAŁA RADY
Przed moim domem są dość wysokie górki, na których rośnie masa drzew. Miałam wtedy z 10 lat. Na jednym z drzew zrobiłam sobie huśtawkę na bardzo cienkiej lince. Siadało się na spróchniały i cienki patyk. Wiele osób się tam bujało, ale nieszczęście przydarzyło się mnie. Kiedyś poszłam tam sama i zaczęłam się bujać. Sprawdziłam na telefonie która godzina. Była 17.00. Kiedy schowałam telefon popatrzyłam na linkę, która zaczęła się przerywać. Nie zwróciłam na to uwagi i za chwilę turlałam się na dół. Obudziłam się na dole z rozciętą dłonią położoną na bardzo ostrej gałęzi. Na dłoni zaś spoczywała moja głowa. Gdyby nie dłoń moja skroń nabiłaby się na gałąź i bym nie żyła.
33 774
40
Dzisiaj o niedoskonałej lince, hardkorowych helikopterach, zabawie w dom i niefortunnym finiszu. Zapraszam do czytania.Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
LINKA NIE DAŁA RADY
Przed moim domem są dość wysokie górki, na których rośnie masa drzew. Miałam wtedy z 10 lat. Na jednym z drzew zrobiłam sobie huśtawkę na bardzo cienkiej lince. Siadało się na spróchniały i cienki patyk. Wiele osób się tam bujało, ale nieszczęście przydarzyło się mnie. Kiedyś poszłam tam sama i zaczęłam się bujać. Sprawdziłam na telefonie która godzina. Była 17.00. Kiedy schowałam telefon popatrzyłam na linkę, która zaczęła się przerywać. Nie zwróciłam na to uwagi i za chwilę turlałam się na dół. Obudziłam się na dole z rozciętą dłonią położoną na bardzo ostrej gałęzi. Na dłoni zaś spoczywała moja głowa. Gdyby nie dłoń moja skroń nabiłaby się na gałąź i bym nie żyła.
Tęsknisz za muzą graną z kaset magentofonowych?
Kasety miały swój urok i do tego masę wad - a to ktoś je przypadkiem namagnesował, a to magnetofon wciągnął parę metrów taśmy, a potem trzeba było ją wkręcać z powrotem. Na szczęście powstało coś, co łączy klimat z nowoczesnością, czy pojawi się kiedyś w sprzedaży - nie wiemy, ale wygląda zacnie!
Garrison of Moriah
Gerry Burrows, zainspirowany fantastycznymi budowlami z wielkich sag sci-fi "Gwiezdnych Wojen" i "Władcy Pierścieni", postanowił stworzyć własną konstrukcję z klocków LEGO, którą nazwał Garrison of Moriah.
"Zbudowałem makietę Rosji w Rosji, tak żebyście mogli ją całą obejrzeć"
W Petersburgu powstaje unikalny obiekt - gigantyczny, położony na 800 metrach kwadratowych model najciekawszych miejsc w Rosji. Makieta jeszcze nie jest gotowa, ale jej część już pokazano odwiedzającym.
Z archiwów JM |
|
Najpotworniejsze ostatnio
Najlepsze komentarze
„#6 Ujarzmił? Przesurfował na fali i nie zginął co najwyżej. Ujarzmić to on sobie mógł swój strach i bąka :P”
by Hades84
717
„#16 Co to kur*a jest żugajka?”
by Heremis
528
„#12 Zaraz będzie że chemtrails LGBT.”
by wtyczka
392
„#7 Szef-Janusz to często najlepsza motywacja”
by Szepter
384
„Gorzej jak mu się z tym workiem pomyli ( ͡° ͜ʖ ͡°)”
by zuku02
358